Mam silnik elektryczny 12v napędza on pompę trymera ale nie działa... tz zaczyna kręcić jak się go zakręci ręcznie ale wystarczy że odłączę z prądu i zatrzyma się to już nie ruszy sam... najpierw padło na przekaźnik ale tu jest zespolony i kosztuję 2500zł zapewnię netto... ale przekaźnik cyka i podaje prąd na kable dlatego go wymontowałem
wydaje mi się że komutatorowy... 12v idzie z aku samochodowego ten sam prąd uruchamia rozrusznik w silniku jak i obsługuje trymer. Wychodzą z niego dwa kabelki na które przekaźnik podaje zamiennie prąd raz + raz - tak że kręci się raz w prawo raz w lewo. Silnik napędza pompę hydrauliczną
DC, komutatorowy. raczej uszkodzone jedno uzwojenie na wirniku. Obejrzyj wirnik i komutator czy nie maja uszkodzeń, czy lamelki nie są upalone albo nie wystają bardziej
Możesz mieć szczęście i po wymianie szczotek ruszy (jak są wykruszone w specyficzny sposób i sie podwieszają, ale na to bym nie liczył.
Abo
_______________________________ TANIO powiększam babskie cycki dotykiem, jak nie zadziała zwrot kasy! 4800 VTR Super Safari, Jimny firma, foty
Tak też myślałem że to silnik choć serwis powiedział że "stycznik" oki mam go na biurku ale jutro go rozkręcę, na razie mam go razem z podstawą pompy, pooglądam do dalej
Jak od stycznika do silnika idzie trzeci przewód, i wszystkie są załączane pod prąd to tylko wtedy mógłby być stycznik. Inaczej to bzdury.
Włącz silnik na obroty, popatrz na iskrę - poprawnie silnik nie "sieje" iskrą, iskrzy tylko na styku komutatora i szczotki. Jak wali jak z zimnego ognia to 99% uszkodzony.
Abo
_______________________________ TANIO powiększam babskie cycki dotykiem, jak nie zadziała zwrot kasy! 4800 VTR Super Safari, Jimny firma, foty