mini kompresor na 12V?

Jestem tu nowy... oraz pisanie o wszystkim i o niczym.
Awatar użytkownika
Tanto
4X4 Szczecin
Posty: 4672
Rejestracja: pn 21 maja, 2007
Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
Kontaktowanie:

mini kompresor na 12V?

Postautor: Tanto » śr 30 gru, 2009

Po tym jak skończyła mi się któraś z kolei puszka sprężonego powietrza, a za nową zawierającą 400 ml powietrza musiał bym zapłacić ok. 30 zł :evil:, spłynęło na mnie oświecenie że za tą kasę można kupić 'nigdysięniekończący' kompresor.
A teraz pytanie do osób które są bardziej w temacie - czy i gdzie znajdę w Szczecinie mini kompresor który:
- będzie działał zasilany prądem stałym 12V (najchętniej zasilanie ciągnął bym bezpośrednio z zasilacza komputerowego)
- wytworzy na tyle duże ciśnienie żeby wydmuchać nawet najbardziej oporny kurz spomiędzy skrzydełek radiatorów
- dmuchając nie będzie pluł wodą!!! (elektronika nie jest zbyt odporna na zwarcia)
- w miarę cicho pracuje
- wielkość 'kieszonkowa'
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"

Awatar użytkownika
qsma
Weteran bezdrozy
Posty: 3018
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: qsma » czw 31 gru, 2009

takie rzeczy tylko w erze... :lol:
patrol GRRRRRRR 4,2 +35 BFG MT

http://www.martechszczecin.pl

Marcin
4X4 Szczecin
Posty: 260
Rejestracja: pn 10 mar, 2008
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Marcin » czw 31 gru, 2009

zajrzyj do książki Adama Słodowego "Zrób to Sam" bo o takich parametrach kompresora chyba nie kupisz.

Awatar użytkownika
LSD
4X4 Szczecin
Posty: 2528
Rejestracja: sob 17 mar, 2007
Lokalizacja: Dobra

Postautor: LSD » czw 31 gru, 2009

Każdy kompresor będzie pluł wodą bo przy ścickaniu powietrza para zamienia się w wodę. Można zastosować oczywiście osuszacz.

Może mała butla z CO2 (gaśnica) - bardzo dobra do przedmuchiwania.

Awatar użytkownika
qsma
Weteran bezdrozy
Posty: 3018
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: qsma » czw 31 gru, 2009

LSD pisze:Każdy kompresor będzie pluł wodą bo przy ścickaniu powietrza para zamienia się w wodę. Można zastosować oczywiście osuszacz.

Może mała butla z CO2 (gaśnica) - bardzo dobra do przedmuchiwania.


co2 może pluć śniegiem i mrozi. a może coś takiego :
http://allegro.pl/item838925229_kompresor_od_pari_boy_do_areatora.html
używam jako kompresor do aerografu, mogę ci pożyczyć na testy
patrol GRRRRRRR 4,2 +35 BFG MT



http://www.martechszczecin.pl

Awatar użytkownika
Tanto
4X4 Szczecin
Posty: 4672
Rejestracja: pn 21 maja, 2007
Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
Kontaktowanie:

Postautor: Tanto » pn 04 sty, 2010

qsma pisze:...używam jako kompresor do aerografu, mogę ci pożyczyć na testy

O właśnie, o tym nie pomyślałem - aerograf też by się przydał.
Pożyczać na razie nie będę, ale mam model samolotu do pomalowania, to może naciągnę Cie na usługę i przy okazji pooglądam kompresorek :-)
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"

Awatar użytkownika
qsma
Weteran bezdrozy
Posty: 3018
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: qsma » pn 04 sty, 2010

spoko bierz farby i dawaj 8) :lol:
patrol GRRRRRRR 4,2 +35 BFG MT



http://www.martechszczecin.pl

Darek...
ADMINISTRATOR
Posty: 3923
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Darek... » pn 04 sty, 2010

padło wcześniej o zasilaczu z kompa...
można na bazie takiego zrobić zasilanie do urządzeń samochodowych ??
Honker 2324

Awatar użytkownika
LSD
4X4 Szczecin
Posty: 2528
Rejestracja: sob 17 mar, 2007
Lokalizacja: Dobra

Postautor: LSD » pn 04 sty, 2010

Darek... pisze:padło wcześniej o zasilaczu z kompa...
można na bazie takiego zrobić zasilanie do urządzeń samochodowych ??


Można. O jakie urządzenie Ci chodzi?

Darek...
ADMINISTRATOR
Posty: 3923
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Darek... » pn 04 sty, 2010

np. ładowarki do telefonu latarki itp. tzn - czy jest to wystarczająco wyprostowane... :roll:
Honker 2324

Awatar użytkownika
Tanto
4X4 Szczecin
Posty: 4672
Rejestracja: pn 21 maja, 2007
Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
Kontaktowanie:

Postautor: Tanto » wt 05 sty, 2010

Darek... pisze:np. ładowarki do telefonu latarki itp. tzn - czy jest to wystarczająco wyprostowane... :roll:

Nie wiem jaki wykres na oscyloskopie dał by prąd z akumulatora/alternatora samochodowego, ale na 90% jestem przekonany że zasilacze komputerowe spełniają dużo większe wymagania jeśli chodzi o jakość zasilania.

Używane zasilacze można kupić za grosze (dwa sklepy ze sprzętem polizingowym są niedaleko stoczni), jedyna uciążliwość to uruchamianie zasilacza - nie wystarczy pstryknąć włącznikiem, trzeba jeszcze zewrzeć dwa przewody na dużej wtyczce idącej do płyty głównej komputera. O ile dobrze pamiętam to był to zielony i czarny (ale głowy nie dam). Jeśli chodzi o napięcia, to na czarnych przewodach jest [0V inaczej zwany masą], na żółtych [+12V], czerwonych [+5V], pomarańczowych [+3,3V]
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"

Darek...
ADMINISTRATOR
Posty: 3923
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Darek... » wt 05 sty, 2010

zaraz wyrywam zasilacz ze starego kompa :wink:
Honker 2324

Jasiu
4X4 Szczecin
Posty: 1572
Rejestracja: wt 13 lut, 2007

Postautor: Jasiu » wt 05 sty, 2010

Tanto pisze:Nie wiem jaki wykres na oscyloskopie dał by prąd z akumulatora/alternatora samochodowego, ale na 90% jestem przekonany że zasilacze komputerowe spełniają dużo większe wymagania jeśli chodzi o jakość zasilania.

1. Wykres z akumulatora to linia prawie pozioma.
2. Z zasilacza komputerowego nie jest to linia pozioma tylko połówki sinusoidy (mostek Greatza) z wierzchołkami połączonymi opadającą linią (rozładowujący się kondensator). Do tego nakładają się wyższe harmoniczne z transformatora obniżającego napięcie.
To tyle teorii.
Pojęcie "jakość zasilania" nie istnieje.

Awatar użytkownika
LSD
4X4 Szczecin
Posty: 2528
Rejestracja: sob 17 mar, 2007
Lokalizacja: Dobra

Postautor: LSD » wt 05 sty, 2010

Dlatego pytałem do czego.
Jak chcesz zasilać ładowarki, latarki i inne drobiazgo to nie ma problemu.
Jak CB to potrzebny będzie jakiś filtr, bo mogą być przydźwięki.

nissan7
Weteran bezdrozy
Posty: 1590
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007

Postautor: nissan7 » wt 05 sty, 2010

Jasiu pisze:
Tanto pisze:Nie wiem jaki wykres na oscyloskopie dał by prąd z akumulatora/alternatora samochodowego, ale na 90% jestem przekonany że zasilacze komputerowe spełniają dużo większe wymagania jeśli chodzi o jakość zasilania.

1. Wykres z akumulatora to linia prawie pozioma.
2. Z zasilacza komputerowego nie jest to linia pozioma tylko połówki sinusoidy (mostek Greatza) z wierzchołkami połączonymi opadającą linią (rozładowujący się kondensator). Do tego nakładają się wyższe harmoniczne z transformatora obniżającego napięcie.
To tyle teorii.
Pojęcie "jakość zasilania" nie istnieje.

Jachu może chodziło o to że są zasilacze 300W i są zasilacze 300W a jednak bardzo często się różnią mocą z powodu przekłamań producentów i materiałów z których są zrobione

nissan7
Weteran bezdrozy
Posty: 1590
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007

Postautor: nissan7 » wt 05 sty, 2010

a tak poza tym jak ktos chce to mam na zbyciu zasilacz Modecom niby 500W i oddam za browara jak ktos chce. kto pierwszy ten lepszy 8)

Awatar użytkownika
Tanto
4X4 Szczecin
Posty: 4672
Rejestracja: pn 21 maja, 2007
Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
Kontaktowanie:

Postautor: Tanto » wt 05 sty, 2010

Jasiu pisze:1. Wykres z akumulatora to linia prawie pozioma.

Czyli praktycznie jedynym problemem jest spadek napięcia wynikający z rozładowywania się akumulatora?

Jasiu pisze:2. Z zasilacza komputerowego nie jest to linia pozioma tylko połówki sinusoidy (mostek Greatza) z wierzchołkami połączonymi opadającą linią (rozładowujący się kondensator).

...które następnie są przepuszczane przez stabilizator. W warunkach laboratoryjnych zapewne da się uzyskać idealną linię prostą, ale w zasilaczu za ~60 zł, to nie ma co liczyć na cuda - trzeba tu przyznać wyższość akumulatorowi. Potwierdzeniem tego mogą być działania niektórych audiofili którzy konstruują zasilanie swojego sprzętu właśnie w oparciu o akumulatory.

Jasiu pisze:To tyle teorii.
Pojęcie "jakość zasilania" nie istnieje.

Może nie jest to zbyt szczęśliwe określenie, ale chodzi o to że 'produkt wyjściowy' z tego zasilacza http://mirley.firlej.org/files/W2100_ZasSchemat_5.gif nie da takich parametrów jak ten http://www.electronics-lab.com/projects ... /schem.gif
Podobnie z zasilaczami do komputerów - taki za kilkadziesiąt zł, to zupełnie inna kategoria wagowa niż ten http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic490537.html
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"

Jasiu
4X4 Szczecin
Posty: 1572
Rejestracja: wt 13 lut, 2007

Postautor: Jasiu » wt 05 sty, 2010

Tanto pisze:
Jasiu pisze:1. Wykres z akumulatora to linia prawie pozioma.

Czyli praktycznie jedynym problemem jest spadek napięcia wynikający z rozładowywania się akumulatora?.

To główny problem; ale nie jedyny :) Inny problem to np obniżanie napięcia akumulatora wraz ze wzrostem natężenia prądu ale to zupełnie inna historia (muza reza światła gasną jak mawiał mój kolega).

Jasiu
4X4 Szczecin
Posty: 1572
Rejestracja: wt 13 lut, 2007

Postautor: Jasiu » wt 05 sty, 2010

nissan7 pisze:a tak poza tym jak ktos chce to mam na zbyciu zasilacz Modecom niby 500W i oddam za browara jak ktos chce. kto pierwszy ten lepszy 8)

Dzieciom niech da a nie zabawki wszystkie wyprzedaje.

redzik
Jestem tu nowy/a
Posty: 1
Rejestracja: czw 11 mar, 2010

Postautor: redzik » pt 12 mar, 2010



Wróć do „Plotki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości