4x4.szczecin.pl

Dziś w warsztacie u mnie był śmieszny samochodzik który w sumie mi się spodobał bardzo. Malutki, na mostach, resorak, silnik 2.2 z mazdy, wolnossący, generalnie rozmiarów samuraja tyle że ropniok no i nie gnije tak mocno.

http://allegro.pl/show_item.php?item=1351575585

Pojadę go oglądać w weekend.
Wyobraźcie sobie: Lift poprzez wieszaki, opony 31' MT, prosty i mocny zderzak typu hardkormadafaka i wyjdzie nam terenówka znacznie zdolniejsza od mavridża, tania, mała, mało paląca, trochę słabawa...

Proszę o opinię.

trochę taki wynalazek,nie lepiej suzuki jimni ,można go kupić już za 8-10 tyś zl,zarejstrowany,nowoczesny,na ramie,wystarczy zamienić zderzaki na stalowe opony 29 cali MT i w drogę....ekonomiczny motor 1,3 benzyna i prosty w obsłudze !!!! Polecam !!!

samuraj już lepszy chyba

Na alledrogo jest 39 aukcji z czesciami do tego czegos,do samuraja np.jest ponad 200, do patrola 4500 ,do wranglera 2400 ,a jesli czegos niema na allegro to juz napewno nie jest tanio bo dostepne tylko w serwisie.

Dzielność tego w terenie nie będzie lepsza od Twojego Terrano. W tej cenie lub niewiele drożej można pomotać Samuraja. Jak uważasz, że jest zbyt klaustrfobiczny to może być Feroza (też na mostach) albo Patrol k160 / k260.

To ma silnik bodajze od Mazdy.
Można z tego pokusić się na replikę CJ 4.
Kiedyś dawno temu byłem z czymś takim na rajdzie i się toto popsuło.
Jak Cię kręcą takie klimaty to może Daihatsu Rocky 2.8 TD ?

Akurat miałem kiedyś oglądać takie coś na rajdzie i na pewno jest dzielniejsze niż tyran ale wolałbym jimiaka lub samuraja szczególnie dlatego że istnieje do nich cały wachlarz sprawdzonych i gotowych rozwiązań.

moim zdaniem padaka i wyrzucanie kasy w ..... w sumie nie w błoto bo to i tak nie pojedzie....

hajdi pisze:Na alledrogo jest 39 aukcji z czesciami do tego czegos,do samuraja np.jest ponad 200, do patrola 4500 ,do wranglera 2400 ,a jesli czegos niema na allegro to juz napewno nie jest tanio bo dostepne tylko w serwisie.

o tym chciałem właśnie napisać. Mój znajomy miał coś takiego ze sztywną budą. Ogólnie był zadowolony do czasu kiedy miał problem z silnikiem. Ogólnie części trudno dostępne. Wtedy nawet serwis nie miał części do tego modelu ponieważ nie był on produkowany dla polski czy nawet dla europy.

rozwiązanie prezesa jest chyba lepsze

prezes pisze:Jak Cię kręcą takie klimaty to może Daihatsu Rocky 2.8 TD ?

ja mam takiego, co nieco mogę o nim opowiedzieć...
ale jak w terenie to nie do końca wiem, bo się raczej lansuje na mieście
ale znajomy ze Stargardu ma Rockiego pomotanego i podniesionego, z tego co wiem świetnie mu się sprawdza. niech Ci Tamlin zresztą powie...miał nawet okazję kiedyś tamtym jechać...

Z różnych doświadczeń raczej podpiszę się pod wypowiedziami za NIE. Owszem ktoś może być zadowolony bo czemu nie, jest to diesel więc jeździ w terenie przyjemnie, wygląda lansersko bo a'la Jeep ale to nie Jeep czyli...

Może lepiej wybrać coś sprawdzonego z parku maszyn Japońskich. Jeśli chcesz małą zabawkę to kup SJ lub Samuraja albo jeszcze nowszego Jimniego. Zobacz co Trasek zrobił z nim (jest nawet na sprzedaż http://otomoto.pl/suzuki-jimny-off-road-go-jimny-C15960551.html)

Osobiście jeżdżę LR Discovery, ale jeśli ktoś marzy o niskich kosztach to odradzam. Bo zakup Disco to trzeba liczyć 30.000zł im mniej wydasz przy zakupie to resztę wsadzisz w naprawy , choć jazda jest bardzo przyjemna, a w terenie też całkiem, całkiem. Byle nie do mocnego upalania

GaPa pisze:...albo jeszcze nowszego Jimniego. ...Trasek...)

Silnik: Suzuki 1.3 DOHC VVT-i,benzynowy R4
...
- prędkość maksymalna: 130 km/h, średnie zużycie paliwa: na asfalcie 17 l/100 km, w terenie: 30 l/100 km

No to już się nie przejmuję zużyciem jakie mam u siebie

Tanto - zużycie to skutki wtórne

Ja w Vitarze przy 1,6 V8 po zakupie na mały kołach (195/70 R15) spalałem koło 8-8,5l / 100km, jak wsadziłem MT 225/70 R15 to spalanie wzrosło do 9,5-10l/100km, a w terenie to bak starczał na jakieś 200km czyli koło 20l/100km

Jamniczek zacny jest. Pali podobnie jak Samurai, a jakby mu ładne laczki założyć to dzielnością pchełkom nie powinien ustępować

Sama się przed zanabyciem Pchełeczki zastanawiałam nad Jamnikiem. Przeważyło praktycznie tylko i wyłącznie to, że Samurai był bardziej kanciasty
A Kii bym się bała, nie na darmo jakoś słabo słychać o tym żeby się tym kto woził.

Co potrafią Samuraje po raz kolejny mogliśmy się przekonać na "choince", mam na myśli ten leśny rów. Szczena mi opadła jak burta od przyczepy...
Do niedawna świat terenówek dzielił się dla mnie na:
1)Patrole,
2) różne.
A teraz:
1)Partole&Samuraje,
2)różne.

Kurde... dziś gadałem z dostawcą części i mi kwenkał też że roboty będzie miał wiele przy zamawianiu gratów do tego wozu ponieważ dopiero po 94' jest to KIA a do 94 jest to ASIN...

Co do dzielności terenowej to nie gadajcie że będzie bardziej dzielny od maveridża, przecież na tych koleinach to była porażka straszna...
Rysoraka łatwo można liftnąć.

Jimnego nie kupię za 6 tysięcy choć bym na głowie staną...
Nie jarają mnie klimaty małych autek ale sakwy nie mam wypełnionej złotem a zapalenie śmigać w terenie ogromne.

Widziałem co w terenie wyprawiał Kiślowy wóz i jestem pod olbrzymim wrażeniem, praktycznie każda przeszkoda na lajcie, nie mniej jednak samuraj odpada ze względu na korozję, naoglądałem się już kilku egzemplarzy i stwierdzam że kupę kasy i wysiłku trzeba włożyć na wykurzenie rudzielca.


PS

Na ogólnopolskim można znaleźć wiele pozytywnych opinii o tym aucie, w zasadzie ciężko o negatywy...

bzdura, auto ci nic nie da jak będziesz miał słaby łącznik miedzy pedałami a kierownicą

nie kupuj tego padła .......

Student.

Jak lubisz się dłubać w mechanice to zmotaj sobie sztywny most do Maveridża. Nie jest to bardzo trudne. Most i wahacze idą z GRa. Trzeba trochę pociąć i dużo spawać, ale efekt jest zadziwiający. Widziałem Terrano ze sztywnym mostem w akcji na kołach 33 MT.

Robi świetnie, bo jest krótki i lżejszy od Parcha.

Hahahhaha a wiesz że o tym myślałem?
Tylko że tylni most ma inne przełożenie chyba od patrolowego do tego przerobić trzeba by było układ kierowniczy.

Generalnie lubię dłubać w mechanice bo to mój jak by fach jest (niewyuczony)

Pojadę zobaczyć tamtą padaczkę, jeżeli mi się spodoba to ją kupię.

Błędy są po to żeby je popełniać i się na nich uczyć

Most w Twoim Terrano pwinien mieć przełożenie 1:4,325. Takie przełożenia występowały również w Y61 3,0 automat. Więc albo trza kupić most od Y61 (drogi) albo zastosować od Y60 2,8 TD (dużo tańszy) z przełożeniem 1:4,625 i tył też zmienić. Od razu będziesz miał lżejsze przełożenia pod koła 33"