
80% asfalt, dużo szutru, skały, strumyczki, koleiny.
To ma być w miarę wygodny samochód wakacyjny na dalekie wypady.
Seryjny, jedyna możliwa przeróbka to wymiana opon/kół.
SUV a nie terenówka, po prostu na kiepskie drogi a nie bezdroża.
Tak chciałbym żeby:
- miał 4x4,
- dał radę po kamieniach, w koleinach i pod górkę
- raczej używany, im młodszy tym lepiej
- zamknął się w cenie 70 tysi, jeżeli coś mi się ekstra spodoba mogę wydać do 100 tysi.
i mniej istotne ale chciałbym

- automat
- jak najmniej palący
Modele, modele poproszę to będę sprawdzał
