Heloł
Jak ktoś nie ma lepszego zajęcia, to zawsze może zobaczyć cóż tam skleiłem na wideło z miejsc w które mnie pognało.
https://www.youtube.com/watch?v=W9DdCYTVbRo
Rumunia 2019
- miastek
- V-ce prezes 4x4 szczecin
- Posty: 5871
- Rejestracja: czw 15 lut, 2007
- Lokalizacja: Miastko/Szczecin
Re: Rumunia 2019
No ładnie, ładnie tam mieliście...
Miastek Off-road GARAGE
Serwis, części, akcesoria 4X4
ESCAPE wyciągarki, zawieszenia, namioty dachowe
iKAMPER local dealer
iODPERFORMANCE local dealer
NOWY ADRES!!! WARZYMICE 18B
502 599 717
SuperPatrolSuper TURBOintercooler
Serwis, części, akcesoria 4X4
ESCAPE wyciągarki, zawieszenia, namioty dachowe
iKAMPER local dealer
iODPERFORMANCE local dealer
NOWY ADRES!!! WARZYMICE 18B
502 599 717
SuperPatrolSuper TURBOintercooler
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5575
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
Re: Rumunia 2019
Karpaty Rumuńskie , piękne są .
- prezes
- Prezes 4x4 Szczecin
- Posty: 10165
- Rejestracja: śr 14 lut, 2007
- Lokalizacja: szczecin
- Kontaktowanie:
Re: Rumunia 2019
Te widoki i trasy są wręcz identyczne jak te które mialem przed oczami 10 lat temu.
Tam sie nie wiele jednak zmienia.
Choć prawdopodobnie jezdzilismy w innych miejscach.
Tam sie nie wiele jednak zmienia.
Choć prawdopodobnie jezdzilismy w innych miejscach.
prezes, po prostu prezes
Re: Rumunia 2019
Myślę że w wielu miejscach mogłeś być, ale i pewnie są i takie w których i nie.
Droga jest tam masa, ciężko każdą przejechać.
Muszę powiedzieć że trochę się zmienia.
Według mnie w porównaniu z zeszłym rokiem widziałem mniej owiec na pastwiskach. Z pewnością pojawiło się więcej dróg z asfaltem, bądź utwardzonych kruszywem. Jedna 15km która w zeszłym roku była zalana i gliniasta z koleinami do kolan, W tym leżał asfalt.
Na jednej poloninie zrobili taka sieć dróg szutrowych, że na 1700 mnpm przelotowa wzrosła do 80 km/h. Tylko przez 10km, ale za to jakie to uczucie tak pędzić po górach.
Podobno to tez nowość w R, widziałem jak żandarmeria wlepiala mandat jakimś obozowiczom, ale myślę że to przez ognisko w lesie i że to byli cyganie, że stołami z obrusami i całym ich pierdolnikiem. W końcu park narodowy. My natomiast w tymże parku narodowym za piknik w rzece (na wysepce) od strażnika parku musieliśmy kupić bilet wstępu za 5 RON/7 dni pobytu.
Wzrósł także lokalny ruch off-road. Na jednej z polonin spotkaliśmy ze 30 terenowek miejscowych na grillu. Wszystko co nie ARO to kiera z prawej.
Nastroje co do offroadu mają dalej luźne, choć w rejonie Apuseni można wyczuć podniesione ciśnienie. Im dalej na wschód tym większy luz.
Droga jest tam masa, ciężko każdą przejechać.
Muszę powiedzieć że trochę się zmienia.
Według mnie w porównaniu z zeszłym rokiem widziałem mniej owiec na pastwiskach. Z pewnością pojawiło się więcej dróg z asfaltem, bądź utwardzonych kruszywem. Jedna 15km która w zeszłym roku była zalana i gliniasta z koleinami do kolan, W tym leżał asfalt.
Na jednej poloninie zrobili taka sieć dróg szutrowych, że na 1700 mnpm przelotowa wzrosła do 80 km/h. Tylko przez 10km, ale za to jakie to uczucie tak pędzić po górach.
Podobno to tez nowość w R, widziałem jak żandarmeria wlepiala mandat jakimś obozowiczom, ale myślę że to przez ognisko w lesie i że to byli cyganie, że stołami z obrusami i całym ich pierdolnikiem. W końcu park narodowy. My natomiast w tymże parku narodowym za piknik w rzece (na wysepce) od strażnika parku musieliśmy kupić bilet wstępu za 5 RON/7 dni pobytu.
Wzrósł także lokalny ruch off-road. Na jednej z polonin spotkaliśmy ze 30 terenowek miejscowych na grillu. Wszystko co nie ARO to kiera z prawej.
Nastroje co do offroadu mają dalej luźne, choć w rejonie Apuseni można wyczuć podniesione ciśnienie. Im dalej na wschód tym większy luz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości