z pewną nieśmiałością , zapytam ktoś się może Tam wybiera
: ndz 19 sie, 2007
autor: Bartmann
Taaa...niektórzy już wrócili
Ale była rzeźnia
: ndz 19 sie, 2007
autor: Bartmann
A tam w oddali PAN PILOT
: ndz 19 sie, 2007
autor: Benes
Po tych opadach nic dziwnego
: ndz 19 sie, 2007
autor: Bartmann
Widzisz...hmmm...to zdjęcie wyżej to najbardziej lajtowa pp przez jaką jechaliśmy A najgorsza to bite 5 godzin na mechaniku. Była też rwąca rzeczka, że omal pilota nie porwało...był podjazd paręset metrów tak na oko 70 stopni...było kupę zapierających dech trawersów (na jednym godzinka )...trasa miodzio, roadbook rozpisany bezbłędnie...widoki niesamowite. Za rok też jadę
: pn 20 sie, 2007
autor: Darek...
Tak miodzio.... chyba dobre porównanie bo przy tym Kaszubia to lekka była MTki goodricha to się nadają ..... na trawnik przed domem a radziły sobie na tym rajdzie „wyciągarki mechaniczne napędzane 300 konnym silnikiem”
Właściwie , jak by się tak dobrze zastanowić to może trzeba płozy zamiast kół założyć :509:
: pn 20 sie, 2007
autor: Bartmann
Darek już nie płacz dwie pieczątki...no półtorej zrobiliśmy na kołach...podjazd błotny i tą na wykrzyż (z tej drugiej już na kołach nie wyjechaliśmy)...Morale kiślowe przelotki do liny ci złamały ot co...a Bobek to nie popierdółka i już dawno o tym wiadomo