Strona 1 z 2

Wakacyjna Wyprawa 2011 - propozycje

: sob 11 gru, 2010
autor: LSD
Danusia i Ja myślimy już o przyszłorocznej, wakacyjnej wyprawie.
Padła propozycje naszych znajomych z Zamościa (których spotkaliśmy w Rumunii) wyprawy na Nordkapp.
Bardzo wstępne plany zakładają:
- trasa na 3 tygodnie
- termin wyjazdu lipiec
- jedziemy przez Rosję offroadowo (m. in. okolice Ładogi)
- Finlandia i Norwegia raczej turystycznie, bo ciężko tam o OffRoad
- powrót przez Szwecję mostem nad Ostersund lub promem

Sprawdziliśmy wstępnie warunki pogodowe w lipcu - temperatura bardzo zmienna od 2 do 20 st C. Upałów raczej nie należy się spodziewać. Do tego białe noce itp.

Wszystko powyższe jest baaaardzo wstępnym planem. Jeżeli nie te rejony to myślimy również o wyprawie do Albanii i Mołdawii.

Bardzo by nam było miło, gdyby ktoś z Was przyłączył się do wyprawy :)

Jakby ktoś był zainteresowany to na tym filmiku można zobaczyć, czego można się spodziewać.

http://www.youtube.com/watch?v=yFk35awFi1s

: sob 11 gru, 2010
autor: qsma
brzmi jak transbaltika plany z zeszłego roku (albo jeszcze z zeszłego)

: sob 11 gru, 2010
autor: LSD
Nie kasztań, tylko się wypowiadaj, czy chcesz jechać.

: sob 11 gru, 2010
autor: qsma
QFerki chętnie , lecz jak zawsze jest jeden warunek. znasz go. :P

: sob 11 gru, 2010
autor: kaniesia
wstępnie ? to dla mnie za daleki okres czasu -indyk myślał o niedzieli a w sobotę łeb mu ucieli :wink:

: ndz 12 gru, 2010
autor: LSD
kaniesia pisze:wstępnie ? to dla mnie za daleki okres czasu -indyk myślał o niedzieli a w sobotę łeb mu ucieli :wink:


Uwież mi, że pół roku wcześniej to bardzo dobry czas do rozpoczęcia przygotowań.
- planowanie trasy
- zebranie ekipy
- zgranie urlopów
- przygotowanie auta
- przygotowanie sprzętu biwakowego
- zebranie kasy
- załatwienie ruskiej wizy
- 1000 innych dupereli

Rumunię planowaliśmy w 2 miesiące i wszystko było na ostatnią chwilę.

: ndz 12 gru, 2010
autor: fruzia
Dokładnie, szczególnie temat wizy warto mieć na uwadze i lepiej załatwić go dużo wcześniej.
O ile pamiętam to przed naszym wyjazdem do Azji coś tam było przy tym załatwianiu nie tak i w rezultacie zamiast dostać paszporty z wizami na tydzień przed wyjazdem dostaliśmy je praktycznie w dniu startu :?
A my to w ogóle nowe paszporty musimy wyrobić, Pawłowi nie ma już gdzie wizy przykleić :wink:

: ndz 12 gru, 2010
autor: kaniesia
LSD pisze:
kaniesia pisze:wstępnie ? to dla mnie za daleki okres czasu -indyk myślał o niedzieli a w sobotę łeb mu ucieli :wink:


Uwież mi, że pół roku wcześniej to bardzo dobry czas do rozpoczęcia przygotowań.
- planowanie trasy
- zebranie ekipy
- zgranie urlopów
- przygotowanie auta
- przygotowanie sprzętu biwakowego
- zebranie kasy
- załatwienie ruskiej wizy
- 1000 innych dupereli

Rumunię planowaliśmy w 2 miesiące i wszystko było na ostatnią chwilę.[/
quote]



To ja wole tym bardziej szaleństwa po Polsce,"swego nie znacie cudze chwalicie" nie lubię biurokracji mam złe wspomnienia ale chętnym szerokiej :wink:

: ndz 12 gru, 2010
autor: LSD
"swoje" to my robimy systemem weeknedowym :)

: ndz 12 gru, 2010
autor: prezes
Ja, jeżeli zdrowie i finanse pozwolą, to kieruję się na Ukrainę. Z całą familią.
A nie jest proste i łatwe.
8)

: ndz 12 gru, 2010
autor: Benes
Rosyjski Kaukaz :roll: oczywiście jak finanse pozwolą...

: ndz 12 gru, 2010
autor: Andrzey
Maroko pozna jesienia :mrgreen:

: ndz 12 gru, 2010
autor: Dziku
a ja bym dał rade moją Toyotką??

: ndz 12 gru, 2010
autor: miastek
prezes pisze:Ja, jeżeli zdrowie i finanse pozwolą, to kieruję się na Ukrainę. Z całą familią.
A nie jest proste i łatwe.
8)


Też myślę o tym kierunku. Czas raczej bedzie tylko z kasą nigdy nie wiadomo.

: ndz 12 gru, 2010
autor: Tanto
miastek pisze:
prezes pisze:.. to kieruję się na Ukrainę. Z całą familią.

Też myślę o tym kierunku. Czas raczej bedzie tylko z kasą nigdy nie wiadomo.

Kresy... Na dobry początek Polesie... wiosną... aż ślinka cieknie. Tyle że była by to hardmadafaka wyprawa, nie na aktualny stan przygotowania Kozuni, ale latem też bywa tam off-roadowo
http://picasaweb.google.pl/klubkarpacki ... iaUkraina#

Re: Wakacyjna Wyprawa 2011 - propozycje

: ndz 12 gru, 2010
autor: KacperS
LSD pisze:Padła propozycje naszych znajomych z Zamościa (których spotkaliśmy w Rumunii) wyprawy na Nordkapp.

Na tym filmiku tez mozna zobaczyć wyprawe na Nordkapp, w opisie goście opisali kraje przez jakie kraje jechali itd, a na pierwszej stronie komentarzy koszty jakie ponieśli :)
http://www.youtube.com/watch?v=BWPZ6fGr ... re=related

: ndz 12 gru, 2010
autor: Diabeł
Mikolaj bardzo dobry kierunek, jesli bedzie czas z checia wraz z Gocha wybierzemy sie z wami :D . I jesli nadarzy sie mozliwosc to nawet na statku sie 1 noc przekimamy ...

: ndz 12 gru, 2010
autor: LSD
Dziku pisze:a ja bym dał rade moją Toyotką??


Spokojnie. Nasz Patrol też nie jest jakiś hardkoremadafaka. Poza tym nasi znajomi wybierają się seryjnym Rant Loverem Discovery. Toyka da radę.

KacperS pisze: w opisie goście opisali kraje przez jakie kraje jechali itd, a na pierwszej stronie komentarzy koszty jakie ponieśli :)


Co do kosztów to wstępny plan już robiłem. Na naszą wycieczkę do Rumunii i na Bałkany wydaliśmy 7000 zł z czego 4,4 - 5000 zł na paliwo.

Wstępne obliczenia dla Nordkapp w 3 tygodnie wyglądają tak:
- paliwo na 8000 km przy spalaniu 13,5 l/100 daje ok 5200 zł *
- jedzienie i piwo w Polsce przed wyjazdem 1000 zł / 2 osoby
- jedzenie po drodze 1000 zł / 2 osoby
- wizy rosyjskie 200 zł / 2 osoby
- most Ostersund 120 zł / auto
- tunel na Nordkapp i opłaty klimatyczne 400 zł / auto
- inne - bilety, wejściówki, piwko w knajpie, kamping (jak nie ma innej opcji), autostrady, winiety itp. 1000 zł / auto

Łącznie daje 8920 zł :roll:

Znaczy, że trzeba już zbierać :)


Paliwo liczę uwzględniając różne ceny oraz uśredniony przebieg auta szosa + teren. Dla nszego Parcha wychodzi 13,5 litra.

Zakładamy oczywiście spanie w namiocie / aucie

Jadąc oszczędniejszym autem i jedząc zupki chińskie można urwać jakieś 2000 zł ;)

: pn 13 gru, 2010
autor: kaniesia
kaniesia pisze:wstępnie ? to dla mnie za daleki okres czasu -indyk myślał o niedzieli a w sobotę łeb mu ucieli :wink:


właśnie dziś mi chrupło w kręgosłupie :cry: boli i na lekach ,życie :?

: pn 13 gru, 2010
autor: Lusi&Adam
a może komu po drodze będą Bieszczady? jakoś nikt się nie chwalił że był a warto - pogooglujcie "kraina wilka", bo jak juz wspomniano cudze chwalicie ... mam namiar na kilka atracji od przejażdzki dość niespotykanym w naszych stronach pinzgauerem tak na ostro czyli to czego patrole nie umieją, przez szlaki przemytnicze aż po szlaki przez tamtejsze szyby naftowe. Jak komu pasuje przekaże namiary na lokalnych organizatorów.