4x4.szczecin.pl

Witam

Czy ktoś ma lub miał jakieś doświadczenia z oponą "w jodełkę" rolniczą. Jak sie na tym jeździ w terenie i czy taka opona wogole nadaje sie dla naszych zabawek. Prosiłbym o wszystkie za i przeciw.

Widziałem na allegro patrola longa z jodłowymi kółkami i gość to chwalił, ale ja myśle ze to beton. Z resztą opony do maszyn rolniczych mają inne bebechy i przy jeździe 50 kmh eksplozją w środku byś miał masakre

jest znowu na allegro: http://otomoto.pl/nissan-patrol-potrol- ... 61802.html

Ja explozja jezdze tylko dla zabawy w teren. Na codzien mam inne auto. ale wasnie w ten teren trzeba dojechac po asfalcie i wtedy moze byc probem...

Jodły robią zajebi....e w błocie.

Ale.... Jest bardzo wiele ale

- jeżdżenie po drogach jest na nich nielegalne. Nie mają odpowiedniej homologacji.
- przy większej prędkości są bardzo niebezpieczne - kierowalność, droga hamowania
- nie ma opocji wyważenia, a niedoważenie może sięgać 1 kg lub więcje
- te opony się nie uginają pod ciężarem standardowego auta - po asfalcie jedziesz, jakbyś miał kwadratowe koła
- eksplozja ma niezależne zawieszenia z przodu. Założenie tych opon spowoduje szybką i nieuchronną masakrę w/w.

Lepiej kup sobie nalewki Simex - Fedima

On ma jedynkę, więc ma most z przodu, Też odradzam chyba, że na lawecie będziesz go wozić.

i bez dętek się nie obędzie, bo one maja 15,3
i cena nowej jest na poziomie nowego MT 33'-35'

Nie no "nową" nalewaną jodełke znalazłem ze http://allegro.pl/opona-rolnicza-195-65 ... 61783.html 145 zł. Ale i tak mnie przekonaliście, wybiore jakies nalewki z normalnych opon np cos takiego http://allegro.pl/235-70r15-bieznikowan ... 02174.html a powiedzcie jak jest z nalewkami, jest probem z wywazeniem?

Nalewki to generalnie loteria. Jedni trafiają niemal ideał, a inni po 2 kg na koło muszą włożyć. Z drugiej strony to auto okazjonalnie po szosie będzie jeździć, więc nie ma to chyba większego znaczenia w twoim wypadku. Kup nalewki .

Nie kombinuj kolego z tak agresywnymy oponami.
Amerykańskie podzespoły są wykonane z gównolitu [bez obrazy] i po załozeniu tego typu opon [Simex, Fedima lub "rolnik"] w szybki sposób zniszczysz sobie samochód.
A spowoduje do wypadkowa dużej mocy-dobrej przyczepności-słabych elementów przeniesienia napędu.

Prezes nie zgodzę się z tobą Mosty fordowskie są bardzo mocne. A on ma dwa mosty, więc da rade. Generalnie do 33x12,5x ... Może śmiało śmigać. Tu jedynie łańcuch w reduktorze może częściej będzie wymieniać

a jaki tam ma reduktor?

Kup 32" Fedimy i będzie ładnie robić

Ja mam 35" (w rzeczywistości 36,5") i wyważyć się dało - mam po 200-300 gr ołowiu na każdym kole

conrad78 pisze:a jaki tam ma reduktor?

Fordowski, generalnie przeniesienie napędu na przud, odbywa się za pomocą łańcucha. Koszt łańcucha nie duży bo jakieś 500 i 4 tygodnie czekania no chyba że se ATLASA złoży to dożywocie nawt na 37"

jodełki czasem są zabronione na zorganizowanych rajdach, za wielkie spustoszenie sieją na leśnej szutrowej drodze. Te spustoszenie jest zarezerwowane dla ZULi i leśników

siva explozja pisze:generalnie przeniesienie napędu na przud, odbywa się za pomocą łańcucha

czyli jak w większości terenówek ale jest jedno ale w reduktorze explozji jest wisko takie wielo tarczowe mokre sprzęgło i to może szybko padać

Jak na ironie, te wisko wytrzymuje dużo, dużo więcej jak łańcuch, który się najszybciej kończą w reduktora intensywnie eksplaatowanego.Wisko jest odpowiedzialne za AUTO- matyczne dołaczanie przodu. W opcji 4x4 HI i LOW jest na stałe spięte.

Tak czytam i czytam i sie nie odzywam bo mnie powaliliście swoją wiedzą na temat explorera, musze sie jeszcze duzo nauczyc. Ale już wiem gdzie tej wiedzy szukac