Strona 1 z 1
podmuchy z bagnetu olejowego
: pt 26 sie, 2011
autor: Lusi&Adam
Cóż, zbieram opinię czy to co w temacie to norma czy znak/sygnał że trza szukać silnika. Sprawa ma się tak że "o dziwo" wzieła i się pękła głowica 2,8 ... auto poskładane i jeździ, no ale przes szpeca od plaskaczy daleko od domu (nie bardzo było wyjście) ... no jeździ jak jeździł, może nawet równiej (z sekcji zwłok starej głowicy okazało się że 2 świece nie działały wiec moze to tylko wrażenie)... jedyna sprawa jaka mnie niepokoi to dymek dmuchający z rurki prowadnicy bagnetu do badania poziomu oleju i z pod korka po jego odkręceniu. Ani tu ani tu nie ma jakiegoś szczególnego ciśnienia i takowe nie pojawia się nawet przy zwiększonych obrotach. Co ciekawe dymi tak samo jak jest zimny jak i gorący.
Dajcie znać czy rzeczywiście mam myśleć (wg opinii mechaników od traktorów i plaskaczy) o bigremoncie silnika czy po prostu jest to urok parchów a wcześniej nie zauważyłem że juz tak było?
Re: podmuchy z bagnetu olejowego
: ndz 28 sie, 2011
autor: LSD
Przyczyny mogą być dwie - wytarte uszczelniacze zaworowe lub pierścienie na tłokach. Jeżeli przed remontem głowicy nie było tego objawu, to stawiam, że ów plaskaty mechanik coś spier.... przy uszczelniaczach zaworowych.
Same uszczelniacze to grosze, ale ich wymiana bez ponownego zdejmowania głowicy to niełatwa sprawa

: śr 31 sie, 2011
autor: student
Nie łatwa ale możliwa, choć zam tego nie robiłem bez zdejmowania.
: śr 31 sie, 2011
autor: LSD
student pisze:Nie łatwa ale możliwa, choć zam tego nie robiłem bez zdejmowania.
Cały pic polega na tym, żeby Ci zawór nie spier.... do cylindra. Trzeba kręcić wałem, żeby tłoki podpierały zawory

: czw 01 wrz, 2011
autor: miastek
Ja tak robiłem i nie podpierałem zaworów tłokami tylko podawałem ciśnienie na cylinder i ono dociskało zawory. Dość trudna operacja ale pozwala zaoszczędzić kupę czasu.
: czw 01 wrz, 2011
autor: Benes
bez sensu robota... jak wymienisz uszczelniacze to się okaże że trzeba dotrzeć zawory. zrzucić i zrobić porządnie chyba że chcesz się pozbyć samochodu i robisz po najmniejszej linii oporu
: pt 02 wrz, 2011
autor: miastek
Nie do końca Benes to nie Uaz.
W moim po bliżej nie określonym przebiegu zawory wyglądały jak nowe a gumki były już twarde, widziałem kilka zdjętych głowic w RD28T i w żadnym zaworów akurat bym nie ruszał. W japońskich autach zawory się nie wyklepują. Oczywiście że można to zrobić ale idąc tym torem to można zrobić wszystko. Wielokrotnie wymieniałem same uszczelniacze bez dem. czapki i auta jeżdżą do dzisiaj. Koszty znacznie mniejsze.
W tym przypadku raczej nie upatrywałbym winy w uszczelniaczach bo gdy jest najwyższe ciśnienie w cylindrze to zawory są zamknięte i uszczelniacze nie mają co puszczać. Przyczyna może leżeć w odpowietrzeniu skrzyni korbowej lub pierścieniach ale na odległość to można tylko gdybać.
: pt 02 wrz, 2011
autor: gszyp
Raczej tak jak napisał Miastek
sprawdzić drożność odmy
albo już pierścienie słabiutkie
lub uszczelka głowicy puszcza ciśnienie
A jaki jest kolor dymu

: ndz 04 wrz, 2011
autor: Lusi&Adam
trudno określić - dmucha i jakby się tak dopatrywać to szarawo - nie jak siwy dym, nie jak po odpaleniu czarny z wydechu - ot taki szarnawy z lekka.
Zobaczymy - dotrę go na obratrophy i jak się nie rozpadnie to wraca do Szczecina - wiem do kogo się zwrócę o pomoc

: ndz 04 wrz, 2011
autor: miastek
Lusi&Adam pisze:dotrę go na obratrophy
Jak już tam będziesz to pozdrów ode mnie Procę
