4x4.szczecin.pl

ja to sie tam nie znam:) ale jest to możliwe czy ktoś w aukcji sie pomylił i to jest benzyna??

http://jts.otomoto.pl/toyota-land-cruis ... 08530.html

zadzwoń i zapytaj Pan odpowie na każde pytanie

Heh ze zdjęć wygląda na to że ma normalnie parownik jest.
Swoją drogą polak wymyślił mieta 124 2,5 wolnossący który pali mieszankę ropy i pary wodnej... o 40% mniejsze zużycie ropichy.
W tej toyocie to ma służyć chyba jako swoiste nitro

jemu chyba chodzi o to, że ma w wyprawówce kuchenkę gazową

diesel na gaz hueh hueh, a może jeszcze na holzgas to by dopiero było, nazbiera se chrustu w lesie i heja na wypad !!

przem68 pisze:jemu chyba chodzi o to, że ma w wyprawówce kuchenkę gazową

diesel na gaz hueh hueh, a może jeszcze na holzgas to by dopiero było, nazbiera se chrustu w lesie i heja na wypad !!

swoją drogą ostatnio czytalem ebooka na temat instalacji do diesla sprzetu do przerobienia na holzgaz wlasnie wkladasz w palenisko drewienka i smigasz jak anglicy w czasie II wojsny światowej

w tym jest przyszłość panowie i monopoliści niech się w żyć całują
http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/

Poguglaj Młody najpierw, a później zadawaj pytania
Modzą takie cuś już od lat, ale czy jest sens ekonomiczny tego w Polsce, to nie wiem.

w tym roku Volvo ma wprowadzić takie rozwiązanie :
http://www.volvotrucks.com/dealers-vtc/ ... pubid=8211

Widzialem samochod ciezarowy DAF XF za zbiornikiem gazu na 500l wiec chyba mozliwe, pozatym wozki widlowe z silnikami diesla rowniez sa na gaz przerobione.

Na ogólnopolskim forum Wojtek ma Terrano z 3,0D i gazem. Dodaje to trochę mocy i obniża spalanie ON. O ile dobrze pamiętam to pali się mieszanka ON i gazu a anie zam gaz jak w silnikach benzynowych.

robią gaz tylko jest jeden fajans. Jak przerobisz diesla na gas to już na ropie nie pojedziesz bo muszą zmienić instalację i oczywiscie rozprężyć spreżanie.

Jest tak jak pisze LSD. Gaz jest dodatkowym paliwem i dostarczany jest do silnika razem z zasysanym powietrzem. Jeździ się normalnie na ropie i zarazem na gazie w stosunku ok.80%ON - 20%LPG czyli dzięki temu że w powietrzu jest pewna ilość gazu dająca dodatkową energię mniej wciskasz prawy pedał więc zużywasz mniej ropy. Oszczędzasz na różnicy w cenie zakupu tych 20% gazu.
Być może ktoś przerabia diesle w taki sposób jak to opisał Kondziu ale to tak jakby wymyślić od nowa benzyniaka bo po takiej przeróbce można by jeździć również na benzynie.

miastek pisze:Jest tak jak pisze LSD. Gaz jest dodatkowym paliwem i dostarczany jest do silnika razem z zasysanym powietrzem. Jeździ się normalnie na ropie i zarazem na gazie w stosunku ok.80%ON - 20%LPG czyli dzięki temu że w powietrzu jest pewna ilość gazu dająca dodatkową energię mniej wciskasz prawy pedał więc zużywasz mniej ropy. Oszczędzasz na różnicy w cenie zakupu tych 20% gazu.
Być może ktoś przerabia diesle w taki sposób jak to opisał Kondziu ale to tak jakby wymyślić od nowa benzyniaka bo po takiej przeróbce można by jeździć również na benzynie.

...true

kondziu pisze:...rozprężyć spreżanie.

a to niby jak?
Inny walek rozrzadu?
Inne korbowody?
Inny wal korbowy z krotszymi wykorbieniami?
Grubsza uszczelka pod glowica?
A moze wystarczy turbo zdemontowac?
A co wtedy spowoduje zaplon mieszanki? Cos Kondziu chyba zmyslasz. O takiej technologii jak Miastek opisuje slyszalem, ale zeby dyzla zupelnie na bene przerabiac...

Andrzey pisze:

kondziu pisze:...rozprężyć spreżanie.

a to niby jak?
Inny walek rozrzadu?
Inne korbowody?
A moze inny wal korbowy z krotszymi wykorbieniami?
A moze wystarczy turbo zdemontowac?
A co wtedy spowoduje zaplon mieszanki? Cos Kondziu chyba zmyslasz. O takiej technologii jak Miastek opisuje slyszalem, ale zeby dyzla zupelnie na bene przerabiac...

Teoretycznie się da.
Wiele marek stosuje te same bloki, wały, korbowody w dieslu i benzynie ale te silniki mają inne tłoki i głowice więc trzeba by było je wymienić a to tylko część dalej koło zamachowe sprzęgło, skrzynie biegów (zupełnie inne przełożenia). Do tego cała instalacja elektryczna silnika czujniki, cewki, itp... bez sensu.

Na razie na samym "odprezaniu" silnika sie skupilem. Fakt, nie wymienilem jeszcze wymiany calej glowicy
Ale koncowo to taniej po prostu swap silnika na benzyniaka zrobic wlasnie.
Mosty od kompletacji z benzyna tez miewaja inne przlozenia

no ok w takim razie po co to się robi skoro same minusy tutaj są wypisane?

miastek pisze:Teoretycznie się da.
Wiele marek stosuje te same bloki, wały, korbowody w dieslu i benzynie ale te silniki mają inne tłoki i głowice więc trzeba by było je wymienić a to tylko część dalej koło zamachowe sprzęgło, skrzynie biegów (zupełnie inne przełożenia). Do tego cała instalacja elektryczna silnika czujniki, cewki, itp... bez sensu.

Przykład Patrol 4,2D i 4,2EFI.

Blok ten sam, wał i korby te same, koło zamachowe to samo, sprzęgło i skrzynia ta sama (przełożenia też).
Różne tłoki, głowica, wałek i jego napęd, kolektory.

Efekt tego taki, że 4,2EFI kręci się do 4,5 tys obrotów, dokładnie tak jak diesel

cookie! to chodzi o to że w normalnym dieslu spalasz też gaz....i masz większą moc i jest lekka oszczędność na ropie. tak jak miastek mówi do 80% palisz normalnie ON.
czytałem gdzieś że to jest stosowane bardziej jako ograniczenie szkodliwości spalin. bo oszczędnośc to chyba znikoma.

Diabeł pisze:Widzialem samochod ciezarowy DAF XF za zbiornikiem gazu na 500l wiec chyba mozliwe, pozatym wozki widlowe z silnikami diesla rowniez sa na gaz przerobione.

niemożliwe.... Daf na gaz... ale taki nowy (105) czy stary (95) Może to na ogrzewanie sobie miał taką butlę