
Szczególnie patrząc na wykresy widać, że pomiar jest zły. U Grześka max moment przy 2030obr a moc przy 2330

Ciekawi mnie ile rzeczywiście mają wasze silniki skoro mój po prawdziwym hamowaniu ma 167 KM i 396 Nm
doładowanie mam 0,7 bar
Trochę pokombinuję jeszcze bo celuję w 180KM, momentu mi jakoś nie potrzeba bo i tak na mokrym trudno ruszyć dynamicznie bo traci trakcję również po wrzuceniu dwójki.
Generalnie gdyby np. Prezesa silnik przy pomiarze jeszcze przed turbo był dobrze zhamowany to wynik przyrostu byłby podobny jak u mnie.
A tak z praktycznego punktu widzenia to mój patrol tam gdzie zwalniał jadąc sam teraz nawet się nie przemęcza ciągnąc drugiego patrola na sznurku

Niech MOC będzie z wami
