na szczescie nieudana proba kradziezy
: wt 13 lis, 2007
wczoraj o 2 w nocy policja poinformowala mnie, ze mam odebrac moja biala pchelke z woja polskiego. lekko zdziwiona wyjrzalam przez okno i faktycznie Suzy nie bylo gdzie stac powinna
na szczescie po przybyciu w okolice stacji bp zastalam pchelke cala i prawie zdrowa (tzn bez stacyjki,z urwana klapka od skrytki i lekko uszkodzonym softtopem).
nie udala sie skórkowańcom kradziez bo nie umieli odpalic maszynki i znudzeni i mam nadzieje ostro wkurzeni porzucili auto.
cieszem sie bardzo ze pojazd mam, ale za caly stres, rozwalona stacyjke, ciaganie po 2 komisariatach do 5 rano mam wielka ochote cweli za pchelka po bagnie przeciagnac
w zwiazku z tym jezeli ktos jest w posiadaniu stacyjki do Suzy to ja bardzo poprosze o wiadomosc na PW

na szczescie po przybyciu w okolice stacji bp zastalam pchelke cala i prawie zdrowa (tzn bez stacyjki,z urwana klapka od skrytki i lekko uszkodzonym softtopem).
nie udala sie skórkowańcom kradziez bo nie umieli odpalic maszynki i znudzeni i mam nadzieje ostro wkurzeni porzucili auto.
cieszem sie bardzo ze pojazd mam, ale za caly stres, rozwalona stacyjke, ciaganie po 2 komisariatach do 5 rano mam wielka ochote cweli za pchelka po bagnie przeciagnac

w zwiazku z tym jezeli ktos jest w posiadaniu stacyjki do Suzy to ja bardzo poprosze o wiadomosc na PW