4x4.szczecin.pl

zobaczyłem właśnie na "rajdach" - warte rozpropagowania:

http://www.ehowa.com/ythd.shtml?movie=Z2mf8DtWWd8

daje do myslenia nie powiem...

powinni to puszczać na kursach prawa jazdy. niezły wstrząs dla ducha

Aż ciarki przechodzą oglądając.

nissan7 pisze:powinni to puszczać na kursach prawa jazdy. niezły wstrząs dla ducha

ja to i tym podobne filmiki puszczam - po nich jest zawsze milczenie... , ale prawdą jest że nigdy nie mam 100% pewnosci , ze moi kursanci juz jako kierowcy nie odpierniczą czegos takiego na drodze i to mnie najbardziej boli...

Mocne !!!

Powinni to puszczać w telewizji publicznej, po dobranocce, takie filmy dają do myślenia, człowiek w puszce nie jest bezpieczne, Ty zachowasz się odpowiedzialnie to wyjedzie Ci jakiś młot na czołówkę i trupy w obu autach...

daje do myślenia... az boli ilu takich ludzi jeździ ulicami...

Dziku pisze:...ilu takich ludzi jeździ ulicami...

takich ludzi...? Nie świrujcie, przecież te osoby z filmu to niedoświadczone żółtodzioby które nie potrafią jeździć, a po naszych drogach jeżdżą wyżeracze którym takie rzeczy nigdy się nie przytrafią bo są zaje...stymi kierowcami. Nawet po obaleniu flaszki na dwóch taki kierowca może bezpiecznie jechać i mieć pełną kontrolę nad autem ...nawet jakby złapał gumę przy 150 km/h...

No powiedzcie sami czy nie mam racji, przecież jazda po kilku piwach to nic takiego, nawet człowiek podpity nie jest.

jak ma być piany po kilku piwach skoro właśnie jedzie do sklepu po coś mocniejszego
Z definicji słowa "nic" wynika że to jest właśnie półlitra na dwóch

Tanto pisze:

Dziku pisze:...ilu takich ludzi jeździ ulicami...

takich ludzi...? Nie świrujcie, przecież te osoby z filmu to niedoświadczone żółtodzioby które nie potrafią jeździć, a po naszych drogach jeżdżą wyżeracze którym takie rzeczy nigdy się nie przytrafią bo są zaje...stymi kierowcami. Nawet po obaleniu flaszki na dwóch taki kierowca może bezpiecznie jechać i mieć pełną kontrolę nad autem ...nawet jakby złapał gumę przy 150 km/h...

No powiedzcie sami czy nie mam racji, przecież jazda po kilku piwach to nic takiego, nawet człowiek podpity nie jest.

Rozumiem, że to sarkazm...


Proponuję jeszcze ZAPINAĆ PASY. Miałam we wtorek wypadek samochodowy (jako pasażer) poślizg, rów i samochód na boku. Nikomu nic się nie stało bo wszyscy byli zapięci. Jakbyśmy nie byli to wolę nie myśleć co by mogło być...

Takich filmów jak najwięcej powinni pokazywać. Bardzo dobry - przemawia.

i właśnie dlatego ja tykam piweczko dopiero jak wracam do domciu

a nie dlatego że nie lubię